Boże Narodzenie 2014

Podobnie jak dom, jeśli nie mieszka w nim właściciel, staje się mroczny, zaniedbany i zniszczony, wypełnia się brudem i kurzem, tak też dusza opuszczona przez swego Pana, który przebywał w niej z chórem aniołów, wypełnia się ciemnością. Biada domowi, jeśli w nim nie mieszka właściciel! Biada ziemi, jeśli zabraknie rolnika, który by ją uprawiał! Biada okrętowi, gdy brak mu sternika! Biada duszy, jeśli zabraknie jej Chrystusa, który uprawia ją starannie, aby mogła wydać dojrzałe owoce ducha.
Z homilii przypisywanej św. Makaremu, biskupowi († 390 r.)

Drodzy Przyjaciele Bursy im. św. Stanisława Kostki!
Piszę do Was te kilka słów na  chwilę przed wigilią Uroczystości Bożego Narodzenia, gdy wszyscy myślimy o swoim domu i najbliższych. To także moment, gdy uświadamiam sobie, jak wiele osób i nasz dom nosi w swoim sercu, na różne sposoby pomagając chłopcom tu mieszkającym. Łamię się z Wami duchowo opłatkiem i dziękuję za współpracę oraz wszelkie merytoryczne, duchowe i materialne wsparcie dzieła wychowawczego i charytatywnego, jakim jest nasza Bursa.
Patrząc na przedświąteczną radość i spontaniczność chłopców przypomniał mi się powyższy fragment starożytnej homilii, który choć w pierwszym odczuciu brzmi dość surowo, to przecież ukazuje prawdziwą głębię zbliżających się Świąt. Można cieszyć się Bożym Narodzeniem tylko wtedy, gdy Chrystus przychodzi do nas jak „do swojej własności” (J, 1,11), gdy jest domownikiem, jednym z nas. Gdy Bóg puka do drzwi może niepokoić, bo proces „zadomowienia się” Boga w nas wymaga odwagi i cierpliwości. Życzę ich zatem na nadchodzący rok i pozdrawiam w imieniu swoim, pracowników i wychowanków.

ks. Zbigniew Woźniak
dyrektor Bursy

Szczecinek, Boże Narodzenie A.D. 2014