Nasi pracownicy laureatami nagrody

Nagroda im. kard. nom. Ignacego Jeża "Radość płynie z Nadziei" - ustanowiona przez bpa koszalińsko-kołobrzeskiego Edwarda Dajczaka, Katolickie Stowarzyszenie Civitas Christiana oraz diecezjalną Caritas – została dziś przyznana naszym pracownikom: Danucie i Bogumiłowi Krasnopolskim.

Nagroda ta upamiętnia dzieło i osobę kard. nom. Ignacego Jeża, a także inspiruje diecezjan do krzewienia wartości chrześcijańskich na polu charytatywnym, społecznym i kulturalnym.Państwo Danuta i Bogumił Krasnopolscy są osobami najdłużej pracującymi w Bursie im. św. Stanisława Kostki w Szczecinku, która w tym roku obchodzi 25-lecie działalności opiekuńczo-wychowawczej.  Od 43 lat są szczęśliwym małżeństwem i cieszą się trzema córkami i trójką wnuków.

Pani Danuta poświęciła tej placówce 22 lata swojego życia jako kucharka. Nie tylko profesjonalnie gotowała, ale przez swoją obecność nadawała Bursie domowy charakter. Wielu wychowankom zastępowała w pewien sposób matkę, nie tylko rozpieszczając kulinarnie i często robiąc coś z niczego - zwłaszcza w latach trudności z zaopatrzeniem, ale przede wszystkim dlatego, że często stawała się powierniczką życiowych rozterek wychowanków i chętnie dzieliła się z nimi swoim życiowym doświadczeniem. Jest osobą praktyczną i bardzo lubiącą porządek. Jej zorganizowanie i ład w kuchni zawsze budziły podziw sanepidu. Obecnie przeszła na zasłużoną emeryturę.

Pan Bogumił, oddał Caritas 13 lat swego życia, pełniąc funkcję konserwatora obiektu Bursy i prowadząc centralny magazyn Caritas Diecezji Koszalińsko-Kołobrzeskiej. Był odpowiedzialny za dystrybucję żywności w ramach unijnych programów FEAD i PEAD oraz jabłek z programu „Rosyjskie EMBARGO”. Odpowiadał też za sprzęt rehabilitacyjny wypożyczany chorym terminalnie. Można było na niego liczyć również w pracach naprawczych lub porządkowych wokół Bursy, w które wdrażał także wychowanków.

Oboje Laureatów stanowi żywą kronikę szczecineckiej Bursy. Byli oni wielkim wsparciem zarówno dla kolejnych pracowników jak i wychowanków Bursy. Cechuje ich pogoda ducha i wielkie serce. Trzeba mocno podkreślić, że zaangażowanie, z jakim Państwo Krasnopolscy wykonywali powierzone im zadania, zawsze przewyższało zakres ich pracowniczych obowiązków. Ich służba stanowi żywe wcielenie znanej dewizy Kardynała Nominata Ignacego Jeża: „wykonywać rzeczy zwyczajne w sposób nadzwyczajny”.

Kandydatów zawsze cechowała wielka odpowiedzialność, a zarazem łatwość kontaktu i pogoda ducha. Nigdy nie widzieli swojej pracy tylko w kategoriach wykonywania zawodu, ale ważnej dla nich i innych misji. Dawali oni piękny przykład życia małżeńskiego, co na pewno przekładało się na domowość atmosfery placówki. Do dziś zresztą wielu wychowanków utrzymuje z nimi kontakt. Byli bardzo sumienni i zaangażowani, często kosztem własnego czasu i spraw. Są osobami dyskretnymi i nie skupiającymi na sobie uwagi oraz bardzo pracowitymi. Śmiało można nazwać ich ludźmi Kościoła zarówno z racji świadectwa wiary jak i oddania na rzecz posługi charytatywnej Kościoła.